Napisałem do czwartego nr „Szczecinera” piracką wersję historii Szczecina. Mocno niechronologicznie poukładane dzieje miasta, od Wyszaka, słowiańskiego wikinga i mistrza pływania na byle czym, do „Młodych Wilków”, filmowej narracji zbudowanej na PRL-owskiej jeszcze legendzie gangsterskiego miasta gdzieś na końcu świata.
Najnowsze Komentarze
Agnieszka
Suuper. Właśnie planujemy podobną podróż stopem z
7 lat temuOla
Uwielbiam patrzeć "z góry na Szczecin"! Widoki, które
7 lat temuPaulina
Dla mnie najsmaczniejsze sa w cukierni na Jagiellonskiej.
8 lat temutamcetka
Byłam, widziałam, mam mieszane uczucia. muzyka tak,
8 lat temu