To nie tak, że trzeba stanąć na podium by poczuć się zwycięzcą
Przykładów nie trzeba szukać daleko. Pewnie wielu z Was chciałoby zapomnieć o meczach naszych Orłów na Euro 2012! Jednak na pytanie: czy bramkarz PSV Eindhoven to Polak? Każdy weźmie głęboki wdech, wypnie dumnie pierś i powie – tak, to Przemysław Tytoń!
Człowiek, który zadebiutował w wyjątkowy sposób! W 69 minucie musiał wiązać korki, założyć rękawice bramkarskie i reprezentując każdego z nas podjąć się obrony rzutu karnego.
My debiutujemy na łamach wyjątkowego, bo pierwszego w Polsce oficjalnego blogu Miasta pisanego przez jego mieszkańców. W listopadzie dostaliśmy loginy i hasła do naszych profili i dowiedzieliśmy się, że od teraz jesteśmy głosem Szczecina. Reprezentujemy Was, z drugiej też strony piszemy dla Was. To olbrzymi zaszczyt i wielkie wyzwanie!
Mimo iż Szczecin Aloud nie przeszedł do kolejnego etapu konkursu „Blog Roku 2012” – Wasze głosy oddane na nas udowodniły, że razem tworzymy coś wielkiego!
Powciskać na klawiaturze kolejno: D Z I Ę K U J E M Y jest cholernie łatwo! To zdecydowanie za mało!
Naszym podziękowaniem będzie praca włożona w przygotowanie kolejnych artykułów!
By w tym roku na pytanie: w ogóle w Szczecinie dzieje się coś ciekawego? Każdy z nas mógł spokojnie wziąć głęboki wdech, wypiąć dumnie pierś i powiedzieć – tak, wejdź na Szczecin Aloud i zobacz sam!
Tym samym bloga roku 2013 będziemy mieć w kieszeni!
.
.
.
Na koniec, by nie nie było tak patetycznie – bo sam siebie nie poznaję! opowiem Wam o kolejnym przykładzie kogoś kto nie stanął na podium, lecz może poczuć się zwycięzcą. Mój wielki bohater mijającego tygodnia! Człowiek, który nie wygrał konkursu fotograficznego i może nie wpisze swojej daty urodzin do kalendarza, który był w nim nagrodą. Za to lekkiego pióra może pozazdrościć mu każdy z nas:
Mam nadzieję, że rok 2013 będzie naszym wspólnym rokiem: blogerów i „urzędasów”, którzy ten blog administrują oraz Waszym – czytelników, mieszkańców miasta. Mam nadzieję, że razem będziemy tworzyć taką „bandę kolesiów powiązanych”, że wygramy nie tylko Bloga Roku, ale również wiele innych fajnych chwil dla każdego z nas!
Krzysztof Łuksza
1 lutego 2013 - 19:44 -
W 100% się zgadzam! BTW dzisiaj zostałem miło zaskoczony widząc reklamę na telebimie koło Kaskady zachęcającą do głosowania na Szczecin Aloud. Dobrze byłoby gdyby takie reklamy bloga ukazywały się nie tylko przy okazji konkursów :)
Grzegorz Powązka
1 lutego 2013 - 20:57 -
Tak w nawiązaniu do ironiczego komentarza Pana Damiana powiem może tylko jedno- zacytowane komentarze nie były mojego autorstwa co nadzwyczaj bysty administrator napewno zauważył choćby z mojego podpisu pod wiadomościami-jednakże prowadząc dalej zabawę w zamotanie tak jak to miało miejsce z regulaminem konkursu fotograficznego teraz próbuje mnie obrażać cytując jednego z moich znajomych,żenada