Skarby Szczecina – Staw Brodowski

Wyobraź sobie zatopioną pośród postmodernistycznych blokowisk oazę. Tubylcy w większości znają to miejsce, ale nowi mieszkańcy Szczecina mogą nie wiedzieć, że mamy w mieście wyjątkowy park. Mowa o Stawie Brodowskim znajdującym się w głębokim wyrobisku pomiędzy ulicami Wilczą, Rugiańską, Tomaszowską i Stawową.

Dla mnie jego historia rozpoczyna się 23 lata temu, kiedy to złapałem tam swojego pierwszego szczupaka. Wtedy też wsłuchiwałem się w podania o czołgu zatopionym w czasie II wojny światowej,  czy o tym , że niecka miała zostać przykryta ogromną szklarnią i stać się palmiarnią.

Informacje te były pewnie zwykłą bujdą podsycającą fantazje ciekawskich dzieci, ale nie zmienia to faktu, że miejsce jest niesamowite. Miałem szczęście widzieć tam zimorodka i najmniejszego z perkozów – Perkozka oraz pochodzące z dorzeczy Missipi pięknie ubarwione ryby – Bassy Słoneczne.

Wkrótce otwarcie zrewitalizowanej przestrzeni wokół brzegów stawu. Jeśli szukasz alternatywy dla naszych pięknych, aczkolwiek zatłoczonych Błoni, to miejsce jest dla Ciebie. Wejdź od strony ul. Rugiańskiej. Gdy zobaczysz wysokie żywotniki osadzone w krajobrazie niczym toskańskie Cyprysy -jesteś na miejscu.

Zdjęcia pochodzą z 2011 roku. Tymczasem remont trwa.

0 DSC_0649 DSC_0654 DSC_0655 DSC_0660 DSC_0682 DSC_0689 DSC_0696 DSC_0738

 

O autorze

avatar

Wiktor Kłyk

Pasjonuje mnie Szczecin, w jego zakamarkach, architekturze, ludziach i niebywałym otoczeniu widzę ogromny potencjał. Życzę wyśmienitej lektury i mocy inspiracji! Wiktor Kłyk