Marsz Różowej Wstążki – po co to robię już po raz siódmy?

Marsz Różowej Wstążki – po co to robię już po raz siódmy? Z rozpędu – bo czuję taką potrzebę. Bo wiem o jednym życiu, które już uratowałam. Bo wiem, że mogę więcej – bo jest jeszcze dużo do zrobienia. Kobiety myślą że ich to nie dotyczy. A rak piersi może przytrafić się każdej z nas.

Ważne jest, aby znać swoje ciało i zauważyć zmiany na samym początku – wtedy, kiedy można jeszcze dużo zrobić. A potem żyć z uśmiechem na twarzy :) Przyjdź na Marsz i dowiedz się więcej! Spotykamy się 18.10.2014 pod budynkiem Telewizji Polskiej przy ul.Niedziałkowskiego 24. Start o godzinie 11:00.

Po Marszu czekać na nas będzie gorąca herbata i kawa oraz RÓŻOWY słodki poczęstunek

Przy Placu Armii Krajowej pod Urzędem Miasta w godzinach 10-14 będzie ustawiony Mammobus.  Zapraszamy Panie w wieku 50-69 na bezpłatną mammografię. Dodatkowo w lewym skrzydle UM będą stoiska m.in.: Stowarzyszenia Amazonek Agata na którym będzie można nauczyć się wykonywać samobadanie piersi. Przyprowadź Mamę, Ciotkę i Sąsiadkę!

PS

Pamiętajcie – mamy być widoczni i wyróżniać się w tłumie! Najlepsze Różowe stylizacje zostaną nagrodzone. Jesteśmy przygotowani na każdą sytuację – w razie opadów różówe płaszcze przeciwdeszczowe czekają na uczestników marszu.

Zapraszamy wszystkich bardzo serdecznie – małych i dużych, panie i panów!

Najświeższe informacje na stronie wydarzenia: https://www.facebook.com/events/788498907859205/?ref_dashboard_filter=upcoming

14-DSC00553_1200

13-DSC00555_1200

O autorze

avatar

Joanna Sawicka-Budziak

Szczecinianka od zawsze. Choć przemierzyłam już kawał świata z radością wracam do mojego miasta. Bo wszędzie dobrze, ale w Szczecinie najlepiej. Wychowałam się na Ku Słońcu. Na drugim końcu Polski ludzie wpadają w zachwyt słysząc nazwę tej ulicy, a u nas mówią brrr, bo kojarzy im sie tylko z cmentarzem. Dla mnie to było magiczne miejsce. Tam chodziłam na lekcje biologii, na cmentarnych alejach uczyłam się jeździć na rowerze i to miejsce nie wzbudza we mnie negatywnych emocji. Zawodowo: szkoleniowiec, organizator, menadżer, a "po godzinach" asystentka fotografa. Uwielbiam poznawać nowych ludzi, ich historie, pasje i marzenia. Lubię wyzwania, piękny makijaż i... rajdy samochodowe. Jako niepoprawna optymistka przedstawię Wam swój punkt widzenia.