Tyle lat tu mieszkam i…
Mieszkanie w jednym mieście przez wiele lat, jest trochę jak bycie w długoletnim związku. Różnie to bywa, bo i różne związki są. Czasem jest to związek z przyzwyczajenia – jesteśmy, bo jesteśmy, jakoś przez lata się utarło, przyzwyczailiśmy się, miasto nas wciągnęło, a my wrośliśmy w miasto. I w sumie nie jest źle i jakoś nie chce się szukać następnego, ma ten egzemplarz swoje plusy,minusy też znamy i mamy oswojone.
Lepszy znany wróg niż obcy. Czasem jest to związek z konieczności – bo wiąże nas: kredyt hipoteczny, praca, szkoła, dzieci, rodzice, znajomi, znane miejsca. Albo trzyma nas lęk i zwyczajny brak pomysłu, gdzie indziej można by żyć. Albo z kim. Wyjeżdżając, trzeba by zaczynać od początku, a mimo propagandy rozwoju osobistego i mądrości mnichów buddyjskich, że zmiana jest jedyną stałą rzeczą, większość ludzi nie lubi zmian. Oczywiście trawa wszędzie jest bardziej zielona, w Szczecinie nic się nie dzieje, a żona nadal łazi w starych dresach, ale jak co do czego, to jesteśmy tu gdzie jesteśmy i nie chce nam się zmieniać. Widocznie, mimo wszystko, jest to dla nas właściwe miejsce.
Można też inaczej.
Bo kiedy się mieszka przez wiele lat w jednym mieście i obserwuje jego zmiany, wzrost, rozwój, to tak, jakby obserwować drugiego człowieka. Kiedy znasz kogoś długo, w pewnym momencie zaczyna wydawać ci się, że wiesz o nim/niej wszystko. Przestajesz pytać, zaciekawiać się, zabiegać, działać. No bo przecież wiesz, co lubi, kim jest..
Masz rację – wydaje Ci się. Tak naprawdę masz w głowie tylko pewien obraz sklejony z Twoich własnych pomysłów na temat tego, kim ten człowiek jest. Tak samo z miastem. Masz pewien obraz – zrodzony z Twoich doświadczeń, przemyśleń, przekonań…
Jaki jest Szczecin dla Ciebie? Zwyczajny? Prowincjonalny? Nieciekawy? A może fascynujący? Specyficzny? Zmieniający się razem z Tobą? W Szczecinie nic się nie dzieje? A kiedy ostatnio Ty sam/sama „zadziałałeś” coś innego niż zwykle?
Kiedy poszedłeś do nowego lokalu?Na koncert zespołu, którego nigdy nie słyszałeś? Kiedy odwiedziłaś dzielnicę, w której nigdy w życiu nie byłaś? Spróbowałeś smaku ciasta w nowym miejscu? Zabrałaś bliską osobę gdzieś, gdzie możecie sprawdzić, jak to miasto zmienia się razem z Wami? Albo dla odmiany poszedłeś sam?
Zrób to. Poszerz swoją percepcję miasta o nowe doświadczenie, nowy smak, nowy kolor, albo zapach :)
Wyjdź poza to, co znane, poza to, jaki Szczecin jest w Twoich przekonaniach, odczuciach, skojarzeniach.
Wychodź i szukaj tak daleko i długo, aż znajdziesz moment, kiedy ze zdziwieniem powiesz:
Wow!!!Tyle lat tu mieszkam i nie wiedziałem, że…
#doświadczaniemiasta
https://www.youtube.com/watch?v=QiZb877MwDI
You should also look at that writing a good written essay doesn’t automatically indicate that you have to follow a strict formula on which
After you finish high school, you start https://www.affordable-papers.net/ to feel the strain of going to school and your research.
sort of essay you’re writing.
Najnowsze Komentarze
Agnieszka
Suuper. Właśnie planujemy podobną podróż stopem z
7 lat temuOla
Uwielbiam patrzeć "z góry na Szczecin"! Widoki, które
7 lat temuPaulina
Dla mnie najsmaczniejsze sa w cukierni na Jagiellonskiej.
8 lat temutamcetka
Byłam, widziałam, mam mieszane uczucia. muzyka tak,
8 lat temu