Pluszektorium
Sobota, 2013 rok, 8:59
Przebudziłem się. Jeszcze nie wiem gdzie jestem, ale sprawdzam czy są. Są – telefon, klucze i portfel. Jest bezpiecznie. Z portfela nieśmiało wystaje bilet z Hormona. To w sumie wszystko… ale zarazem nic nie wyjaśnia. Trochę boję się premiery ale wiem, że urwany film nakręci się sam – niczym Rolex na nadgarstku popularnego blogera.
Rozpoznaje też swój sufit, tylko raczej on nie rozpoznaje mnie – złowrogo kołuje nade mną jak sęp. I co to za siła tak trzęsie mną? I dlaczego tak boli głowa? Zwykle wódka była bez kaca. To chyba już starość. Czas na zmiany – ale przecież nie trybu życia! Narządów! Googlam – są!
Czarnorynkowa cena wątroby to 157 000 dolarów. Tutaj prawdziwa promocja – 58 zł. Mimo że pochodzi ze Szczecina, to wcale nie trzeba jechać po nią na Golęcino, by w ciemnej bramie kupić od reprezentacyjnie ubranego dresa.
Wystarczy skorzystać ze sklepu internetowego www.pluszektorium.pl i wybrać spośród potrzebnych narządów…:
– pęcherz
– wątroba
– żołądek
– serce
– nerka
– ząb
– tarczyca
– macica
… by pod wskazny adres otrzymać elegancką przesyłkę.
Każdy z narządów, jak to w życiu bywa, dostępny jest w różnych obliczach – wesołym, smutnym, zmęczonym, złym… Każdy też, jak to w życiu bywa, jest wyjątkowy – bo zrobiony ręcznie.
Choć próba przeszczepienia może zostać odrzucona przez nasz organizm, bo narządy wykonane są z pluszu. To myślę, że ich pozytywne oblicze może wydłużyć nam życie. Bo wierzę w to, że radość z fajnego prezentu ma uzdrawiającą moc.
Na koniec z dumą dodam, że „dystrybucją narządów” zajmuje się nasza koleżanka, blogerka Szczecin Aloud – Agnieszka Nieradka.
Ruda
17 września 2013 - 10:43 -
Damian jest fajny!