
-
„Jest miłość w serduszku”
Istnieją tematy, które są nieśmiertelne, nie zgasną i nie wyblakną. Smoleńsk, pośladki Madonny czy płonące koty w Biłgoraju, no i pogoda, która otwiera furtki każdej pogadance na poziomie. Dziś jednak sięgniemy dużo wyżej, „pozaginamy” poetów i znawców, coachów i wróżbitów. Porozmawiamy o miłości. Przez ten bezkres emocji i uczucia przeprowadzą mnie nie lada śmiałkowie, znawcy życia, kaszki i dobranocek – przedszkolaki. I udowodnią Wam, że o miłości wiedzą o wiele więcej niż my, dorośli. Z misją udałam się więc do szczecińskiego „zagłębia przedszkolnego”, gdzie mieści się Niepubliczne Przedszkole „Bystrzaki”. Bystrzaki przecież wiedzą wszystko.
-
Żyć autostopem
Oglądając jej zdjęcia z podróży można popaść w depresję. Rajskie widoki niczym skopiowane z tapety Twojego windowsa. I nie o jednostajną łączkę chodzi (i o tę panią na porszaku też nie, kolego). Ale wracając do tematu – powód może być jeden – albo świetnie radzi sobie z photoshopem, albo ma naprawdę klawe życie. Wątpliwości mają tylko zazdrośnicy. Ela przewiduje, że będzie żyć około setki i jak twierdzi, jeździ autostopem nie od wczoraj.
-
Hameryka na polskim weselu. Wersja de luxe
Gości pełna sala, nawet nieprzyjemna ciotka Franka dostała zaproszenie, zasiadając w zaszczytnej loży szyderców-komentatorów poweselnych. Ustną relację z wydarzenia zda lepiej ode mnie (bloguje na osiedlu). Ale niech tradycji stanie się zadość. Jadła i napitku starczy. Stoły niech się uginają, wódka niech się leje, a wiejski zakątek zaśmierdzi kiełbasą. Nawet niech wjedzie upieczony dzik iskrzący ogniem. Jeszcze jego zniosę. I piętrowy tort arbuzowy. Wujek Zdzichu już się wstawił i bełkocze, a babcia Gienia obtańcowuje wszystkich młodzieniaszków. To też było do przewidzenia.
-
A w Szczecinie to biegają? Rozważania nie tylko o adidasach
Wysportowani ze sterczącymi mięśniami, albo otyli, zlani potem. Ale zazdrościmy im, po cichu chcielibyśmy być tacy jak oni… Mieć pasję, samozaparcie, kondycję albo prawdziwy wpis w CV w rubryce hobby.
-
Opencaching – poczuj się jak odkrywca!
O nowej grze miejskiej, czyli „ GPS-ie w proszku”, współczesnych poszukiwaczach skarbów, małych „czarnych skrzynkach” i frajdzie, jaka towarzyszy ich znalazcom.
Najnowsze Komentarze
Agnieszka
Suuper. Właśnie planujemy podobną podróż stopem z
8 lat temuOla
Uwielbiam patrzeć "z góry na Szczecin"! Widoki, które
8 lat temuPaulina
Dla mnie najsmaczniejsze sa w cukierni na Jagiellonskiej.
8 lat temutamcetka
Byłam, widziałam, mam mieszane uczucia. muzyka tak,
9 lat temu