Ci, którzy pisali petycję do Zimy o odejście, chyba nie liczyli na tak szybkie spełnienie postulatów.
Odeszła błyskawicznie – w zaledwie dwa dni. Takie raptowne zmiany a’la blitzkrieg nie wróżą jednak niczego dobrego. Zima pozostawiła po sobie złe wspomnienia – ulewy z dachów z powodu zapchanych rynien, masy błota i odsłonięte dziury w asfaltach – takie, że koła można pogubić! Zmienię szybko temat zanim zostanę posądzony o bycie hejterem, który szykanuje biednych drogowców – wróćmy do milszych wspomnień!
Zapraszam na prawdziwie zimowy spacer – tam gdzie miejscami było po kolana śniegu – zapraszam do Skolwina.
Jeszcze parę słów wyjaśnienia – dla tych, co z geografią i historią są na bakier – Skolwin jest najbardziej wysuniętą na północ dzielnicą Szczecina, jeszcze dalej niż Stołczyn. Większość bardziej zorientowanych może mieć zakodowane, że lepiej sie tam nie pokazywać. Zresztą wjeżdżając już do Stołczyna widzimy ostrzeżenie wymalowane sprayem, że przebywając na tym terenie, prosimy się o kłopoty. Nie wiem ile jest w tym prawdy, ponieważ ludzie których spotkałem wyglądali na przyjaznych i nie zauważyłem niczego podejrzanego.
Najnowsze Komentarze
Agnieszka
Suuper. Właśnie planujemy podobną podróż stopem z
7 lat temuOla
Uwielbiam patrzeć "z góry na Szczecin"! Widoki, które
7 lat temuPaulina
Dla mnie najsmaczniejsze sa w cukierni na Jagiellonskiej.
8 lat temutamcetka
Byłam, widziałam, mam mieszane uczucia. muzyka tak,
8 lat temu