• Szczecin – stolica polskiej Gymkhany

    Szczecin – stolica polskiej Gymkhany

    Te słowa można było kilkakrotnie słyszeć w sobotę na torze kartingowym w Szczecinie. Wypowiadał je prowadzący z Trójmiasta. Mimo, iż pogoda nie dopisała impreza należała do udanych, a organizatorzy stanęli na wysokości zadania. Oto krótka fotorelacja z tego wydarzenia. 

    Czytaj więcej
  • Bednarek, Enej, Indios Bravos…

    … w takiej kolejności drugiego dnia koncertowego Juwenaliów zagrali artyści. Kolejność dla mnie zupełnie niezrozumiała. Jeszcze o ile Bednarek się nadawał, bo podniósł temperaturę o 100 %, to Enej i Indios Bravos powinni zamienić się miejscami, chociażby dlatego, że druga kapela grała trochę z mniejszym przytupem, a Enej ze swoimi skocznymi piosenkami wspaniale wpasowałby się w dosyć zimny wieczór.

    Szczerze przyznam się, że nie przepadałem za Bednarkiem, jakoś tak strasznie do tej pory wiał mi komercją, ale po wczorajszym koncercie zmieniam zdanie. Kto był, widział z jaką energią dosłownie wleciał na scenę. Dalej było już tylko lepiej. Publika od razu złapała rytm i śpiewała razem z nim. To co na mnie osobiście zrobiło ogromne wrażenie to kontakt z publicznością. Nie wyobrażam sobie koncertu na którym pojawiłby się zespół, zagrał utwory i pożegnał się bez odezwania słowem, o bisie nie mówiąc  (takie rzeczy się zdarzają). Tutaj było tak jak na koncercie być powinno, mnóstwo pozytywnej energii, śpiewanie, zachęcanie publiki do klaskania, skakania, nie wspominając o licznych bisach. Jedyną rzeczą, która mnie osobiście raziła w oczy to fakt, że średnia wieku dziewczyn przy barierkach nie zbliżała się do 20 (można było poczuć się jak w gimnazjum). Generalnie jestem pozytywnie zaskoczony po występie. Fanem Bednarka może nie zostanę, ale na pewno zmienię do niego nastawienie.
    W przerwie pomiędzy koncertami prowadzący poprzez konkursy rozgrzewał publiczność, co wychodziło mu nie gorzej od zespołów. Nie wiem skąd się wziął i kim jest ten człowiek, ale ma tak świetne poczucie humoru, że ludzie co chwile wybuchali śmiechem.

    Czytaj więcej
  • Juwe… Juwenalia

    Pierwszy dzień za mną. Jako dumny członek grupy szczecińskich studentów, wybrałem się na miasto świętować. W tym roku jednak trochę inaczej, bo z aparatem. Wybrałem taką opcję, ponieważ artyści mnie nie satysfakcjonowali (wybredny gust muzyczny), a pomyślałem czemu nie spróbować w fotografii koncertowej. Jednak wszystko od początku.

    Jak co roku odbywał się korowód przez miasto. Bardzo podoba mi się ta forma manifestacji studenckiej! I tak spod pomnika Adama Mickiewicz pokaźną grupą ludzi udaliśmy się pod Urząd Miasta, by tam już oficjalnie rozpocząć Juwenalia. Klucze do miasta odebrane i na Pogoń! I tutaj zmiana, nie wiem do końca czy na lepsze czy na gorsze. Koncerty przeniesiono pod stadion Pogoni. Łasztownia mimo wszystko miała swój klimat. Wszystkie znaki na niebie wskazywały na deszcz i tak się też stało (niedługo to będzie już tradycją). Jednak pomimo okrutnego zimna i deszczu studenci pokazali koncertową duszę. Na pierwszy ogień poszli chłopaki z grupy O.D.C. Mieli ciężkie zadanie rozgrzać publiczność, jednak przyszło im to z łatwością. Zrobili świetny podkład pod Happysad, czyli kolejny zespół, który mogliśmy zobaczyć na scenie. I na tym moja relacja się kończy. Nie doczekałem Comy ponieważ rozkładanie sprzętu trwało wieki a wiatr i zimno zrobiło swoje i skutecznie wygnało mnie do domu. Poniżej krótka fotorelacja. Niestety na blogu mam limit zdjęć do pokazania, więc po więcej odsyłam na fanpage :).

    1

    Czytaj więcej
  • Czy wiesz co to Gymkhana?

    Czy wiesz co to Gymkhana?

    Już w najbliższą sobotę na torze kartingowym, przy ulicy Wojska Polskiego 237a odbędą się zawody Gymkhana  GP organizowane przez gymkhanaPoland zrzeszony w motoFUNdacji ze Szczecina. 

    Czytaj więcej
  • FLESZ – „Teatr życia” Tomasza Lazara

    FLESZ – „Teatr życia” Tomasza Lazara

    Dzisiaj, 21.05.13, o godzinie 17.00, w sali ks.Jana Fryderyka, w Zamku Książąt Pomorskich,  odbędzie się wernisaż wystawy Tomasza Lazara „Teatr życia”

    O spojrzeniu fotografa na świat, ludzi, otaczającą nas rzeczywistość „opowiedzą” jego  fotografie.

    Czytaj więcej
  • Wyścig rodem z Top Gear’a

       Razem z Markiem, moim towarzyszem rowerowym, jesteśmy fanami świetnego Top Gear’a – programu motoryzacyjno- rozrywkowego nadawanego na BBC. Od czasu do czasu przewijało się przez show kilka wyścigów typu „kto szybciej dotrze od punktu A do punktu B”. W szczególności jeden zapadł mi w pamięci, kiedy trójka prezenterów mając do dyspozycji rower, komunikację miejską […]

    Czytaj więcej