Spontaniczny plener fotograficzny na szczecińskich bulwarach
Listopadowy niedzielny wieczór. Większość z nas powie: nuda. Ale nie ludzie z ekipy Szczecin Aloud, którzy poza tym, że łączy ich pisanie tekstów do miejskiego bloga, tworzą również zgraną paczkę znajomych, potrafiących zorganizować sobie wspólne wypady w miasto w poszukiwaniu inspiracji. Tym razem naszym celem stały się szczecińskie bulwary.
Niedzielne popołudnie. Za oknem szaro. Za chwilę będzie ciemno. Temperatura sięga czterech, może pięciu stopni. W telewizji jakieś nudne filmy i mało ciekawe programy rozrywkowe… W domu nie chce się siedzieć, pogoda niemzachęca do wyjścia, ale ryzykuję i rzucam hasło: kto idzie na bulwary robić zdjęcia? Na odpowiedź nie muszę długo czekać. Zgłaszają się Mateusz z Łukaszem. Umawiamy się za godzinę pod Izbą Celną. Każdy z nas za pomocą innego środka transportu (samochód, autobus i własne nogi) dociera na miejsce. Uruchamiamy nasze aparaty, rozkładamy statywy i ruszamy!
Na bulwarach, pomimo niesprzyjających warunków atmosferycznych, nie brakuje ludzi. Wędkarze z anielską wręcz cierpliwością oczekują na moment, gdy sandacz połknie haczyk, co jakiś czas na horyzoncie pojawia się jakaś zakochana para, która wybrała się na romantyczny spacer, mijają nas rowerzyści, rolkarze i biegacze. Bulwary żyją! W międzyczasie pojawiła się mgła, która nadała temu miejscu jeszcze bardziej magicznego klimatu.
Wspólne fotografowanie zajęło nam ponad dwie godziny. Być może potrwałoby jeszcze dłużej, gdyby nie fakt, że baterie odmówiły posłuszeństwa i zrobiło się dość późno, więc trzeba było pomyśleć o powrocie do domu. I chociaż nie wszystkie zdjęcia wyszły tak jak byśmy tego chcieli, możemy uznać ten spontaniczny plener za udany. Poniżej owoce naszej pracy. Miłego oglądania!
Zdjęcia: Mateusz Szczuplak, Łukasz Łuczko, Grzegorz Kluczyński
Najnowsze Komentarze
Agnieszka
Suuper. Właśnie planujemy podobną podróż stopem z
7 lat temuOla
Uwielbiam patrzeć "z góry na Szczecin"! Widoki, które
7 lat temuPaulina
Dla mnie najsmaczniejsze sa w cukierni na Jagiellonskiej.
8 lat temutamcetka
Byłam, widziałam, mam mieszane uczucia. muzyka tak,
8 lat temu