Dla jednych będzie to sentymentalna podróż z łezką w oku po terenach byłej Stoczni Szczecińskiej Nowa. Dla innych zwykła wycieczka po niedostępnym industrialnym Szczecinie.
Zdjęcie jest dla mnie najbardziej wymowną ilustracją tego, co aktualnie dzieje się z terenami produkcji pełnomorskich statków. Jednych szokuje z uwagi na panujący siarczysty mróz. Drugich skłania do refleksji nad metaforą zamrożonej stoczni. Natomiast innych po prostu śmieszy.
Najnowsze Komentarze
Agnieszka
Suuper. Właśnie planujemy podobną podróż stopem z
7 lat temuOla
Uwielbiam patrzeć "z góry na Szczecin"! Widoki, które
7 lat temuPaulina
Dla mnie najsmaczniejsze sa w cukierni na Jagiellonskiej.
8 lat temutamcetka
Byłam, widziałam, mam mieszane uczucia. muzyka tak,
8 lat temu