Wczorajszy dzień dał nam to na co czekaliśmy tak długo! Słońce, temperaturę na plusie i piękne niebieskie niebo. Nie mogłem tego przegapić i wybrałem się na spacer po chyba najbardziej oklepanym miejscu w Szczecinie.
Jako miłośnik rowerowych wycieczek i eksplorowania nowych terenów, chciałem podzielić się zdjęciami oraz spostrzeżeniami, które może w jakimś stopniu mogłyby zachęcić do wyjścia z domu.
Mogła wybrać Wrocław. Albo Poznań. Wybrała Szczecin. Dlaczego? Bo jako piętnastolatka postanowiła, że poślubi marynarza. Żoną marynarza nie została, za to od dwunastu lat mieszka i pracuje w Szczecinie. I nie narzeka.
Mija tydzień od ataku zimy. Powoli wszystko wraca do porządku – ulice i chodniki są już w większości miejsc odśnieżone, więc i zapewne negatywne emocje opadły. Na poprawę nastroju zapraszam na mały spacer po zaśnieżonym Szczecinie – ubierzcie się ciepło i załóżcie wygodne buty! Zobaczcie, że zima nie musi być szara i ponura. PS: Niektóre […]
Najnowsze Komentarze
Agnieszka
Suuper. Właśnie planujemy podobną podróż stopem z
7 lat temuOla
Uwielbiam patrzeć "z góry na Szczecin"! Widoki, które
7 lat temuPaulina
Dla mnie najsmaczniejsze sa w cukierni na Jagiellonskiej.
8 lat temutamcetka
Byłam, widziałam, mam mieszane uczucia. muzyka tak,
8 lat temu