Szczecin daje przykład. Moda na pomaganie czy pomaganie poprzez modę?

10 marca w klubie 13 MUZ, odbędzie się V edycja kiermaszu mody Cekinada. Początkowo była to inicjatywa, która miała na celu wymianę ubrań i innych dodatków czyli tzw. SWAP party. Obecnie jest to cykliczna impreza, podczas której można nabyć oryginalne wyroby lokalnych artystów zajmujących się projektowaniem unikalnej biżuterii czy ubrań.

Tego typu akcje w Polsce to nie nowość (np. Babi Targ, Swapmnie, Uwolnij Łacha) ale Szczecin niestety długo pozostawał w tyle… aż do momentu gdy do akcji wkroczyły Natalia i Dorota. Pochłonięte pasją tworzenia przyjaciółki, pod marką Fabrique Design, poszukują ciekawych przedmiotów i nadają im nową formę. Moda obok designu od zawsze była ich drugą miłością, dlatego postanowiły połączyć oba zamiłowania i tym samym zorganizować kiermasz, na którym pokażą swoje produkty. Tak powstała Cekinada.

Po każdym zakończonym kiermaszu uczestniczki rozdawały za darmo ubrania, które nie znalazły nowych właścicieli. To zainspirowało Natalię i Dorotę do dalszego działania. Powstał fanpage Szczecin Rozdaje, który umożliwia oddawanie niepotrzebnych przedmiotów innym. Projekt pomimo, że działa dopiero od niedawna posiada wielu zwolenników, którzy sprzątają swoje strychy, piwnice i tym samym uszczęśliwiają innych. Pomysł spodobał się nie tylko w Szczecinie i do grona „rozdających miast” dołączyły m.in. Police, Goleniów, Stargard Szczeciński, Gorzów Wielkopolski, a także inne miasta w Polsce!

Inicjatorki na tym jednak nie poprzestały i postanowiły motywować nie tylko do oddawania niepotrzebnych przedmiotów ale także do oddawania bardzo potrzebnej krwi… Kolejna dobroczynna inicjatywa „Cekinianek” to fanpage Honorowi Dawcy Krwi Szczecin.

Od działania do pomagania jest jeden krok, trzeba go tylko zrobić.

Brawo dziewczyny!

fot. źródło Internet

Zdjęcia z imprez pochodzą z prywatnych zbiorów Organizatorek.

O autorze

avatar

mczarnecka

Jestem kobietą i to po trzydziestce. Odnajduję azyl w niebanalnych rzeczach. Interesują mnie ciekawe wnętrza, zarówno miejsc jak i ludzi. Prywatnie bawię się słowem pisząc teksty do szuflady. Pomimo lęku wysokości, czasami gubię głowę w chmurach.