W dzisiejszych czasach koncerty rockowe są coraz bardziej ugrzecznione. Może to sprawa coraz większego ukulturalnienia muzycznych wygibasów na scenie, a może nowego pokolenia słuchaczy – zdecydowanie spokojniejszego niż buntownicy ze starszych generacji. Mimo tego, że i Ja również należę do ów pokolenia, to zawsze cieszę się, gdy atmosfera na koncertach jest bardziej żywa. Można sobie wówczas poskakać i nikt nie patrzy na Ciebie jak na uciekiniera z zakładu psychiatrycznego. Na pewno z tego względu bardzo dobrze zapamiętam koncert, o którym dziś mam zamiar napisać – wybawiłem się jak nigdy dotąd!
Najnowsze Komentarze
Agnieszka
Suuper. Właśnie planujemy podobną podróż stopem z
7 lat temuOla
Uwielbiam patrzeć "z góry na Szczecin"! Widoki, które
7 lat temuPaulina
Dla mnie najsmaczniejsze sa w cukierni na Jagiellonskiej.
8 lat temutamcetka
Byłam, widziałam, mam mieszane uczucia. muzyka tak,
8 lat temu