Pierwsza projekcja Kina Kosmos po 10 latach przerwy

Niestety nie dane mi było obejrzeć żadnego filmu w Kinie Kosmos. Mimo to uważam, że ma ono niesamowitą moc. Po 10 latach przerwy wystarczyła jedynie informacja o jego rewitalizacji, by mogło dokonać projekcji filmowego klasyka. Nie na ekranie zdezelowanej sali kinowej. Również nie w 3D, a mimo to realizm tej projekcji zachwyca.

kolaz
źródło oryginału: MM Szczecin

Scenariusz prezentował się mniej więcej tak:

NEO:

co wy na to

 

 TRINITY:

oskar

 MORFEUSZ:

„Wake up, Neo!”

matrix
źródło: matrixworld.blog.interia.pl

Welcome to the real world.”

Tutaj inwestycje wymagają dobrego biznes planu. Szczególnie te kulturalne to spore wyzwanie. Ja nie mówię, że przysłonięcie kina biurowcem to genialny pomysł. Ale jest  to kompromis, a rzeczywistość wymaga kompromisów.

Jeśli biurowiec to maszynka do napędzania niekomercyjnego obiektu jakim będzie Kino Kosmos. Jeśli latem odbywać się będą projekcje filmów. Jeśli vis-a-vis mozaiki powstanie restauracja. Jeśli zgodnie z zaleceniami konserwatora zabytków obiekt odzyska dawny blask. Jeśli powstanie galeria eksponatów. Bo tak zakłada inwestor – czyż nie jest to lepsze niż obecna rzeczywistość?

Pamiętajcie, że komentarze, pomysły rzucane na fb nie ulepszą rzeczywistości – mają się do niej jak matrixowa łyżka:

„There is no spoon.”

O autorze

avatar

dczarnowski

Moje wpisy to takie Niebuszewo szczecińskiej blogosfery. Jeśli nie musisz - nie wchodź za głęboko. Nie doświadczysz tu pięknej polszczyzny, za to znajdziesz wiele skradzionych rzeczy. Kto wie? Może kiedyś należały do Ciebie.