Najlepszy szczeciński pączek poszukiwany!

Lifestyle
25 lutego 2014
10 komentarzy
2954 Odsłon
Udostępnij

Pulchny, z jasną obwódką dookoła, lukrowany, posypany cukrem pudrem lub polany czekoladą, kryjący w sobie słodką marmoladę, konfiturę różaną, budyń albo adwokat – w tłusty czwartek na polskich stołach królują pączki. To tradycja, którą wyjątkowo lubimy i kultywujemy, mało kto jest się jej w stanie sprzeciwić. Tym bardziej, że zjedzenie przynajmniej jednego pączka gwarantuje powodzenie na cały najbliższy rok.

Postanowiłem zaprosić do oceny osoby w rożnym wieku. Ocenialiśmy pączki z nadzieniem różanym bądź marmoladą, na indywidualnych arkuszach, korzystając z 5-stopniowej skali, w siedmiu kategoriach (wygląd, zapach, smak, nadzienie, lukier, waga, cena). Wyniki zabawy zaprezentowaliśmy poniżej.

Gdzie w Szczecinie można kupić idealne pączki? Wpisz swoją opinię na forum poniżej!

Pączek nie powinien być:

* pachnący chemią (substancjami spulchniającymi/ konserwującymi)

* cuchnący tłuszczem bądź przypaloną starą fryturą,

* olbrzymi i ociekający tłuszczem,

* bardzo słodki z wodnistym nadzieniem, często bariony w kosmiczne odcienie czerwieni,

* obtoczony grubą warstwą glazury lukrowej.

Gdzie w Szczecinie można kupić idealne pączki? Wpisz swoją opinię na forum poniżej!

Zobacz także:

Szczecińskie burgery

cukiernie pączek szczecin tłusty czwartek

Mariusz Kopański

Szalony indywidualista, fotograf, doktorant igrający z ogniem, z którym można pójść na „wrzosowisko” i zapomnieć wszystko… .

Od dwóch lat robię pączki sama i polecam każemu.
Przepis na moje udane pączki:

1kg maki,2 szklanki mleka,12 żółtek,250g masla
150g drozdzy,5 łyżek cukru, szczypta soli,400g marmolady rozanej lub powidel, 1/2 bureleczki zapachu rumowego,1 sytryna cukier puder wedlug uznania, 2l oleju.

Mąkę wsypać do dużej misy + szczyptę soli, masło w miedzyczasie rozpuścić aby mogło wystygnać. Mleko podgrzać (ma być ciepłe nie gorące) do mleka dodać pokruszone drożdże,łyżkę cukru i 4 lyzki maki zabrane z calosci. To wszystko w wysokim naczyniu dobrze rozpuscic mieszajac lyzka lub trzepaczka.Odstawiamy na 20-30 minut w cieple miejsce i przykrywamy sciereczka – DO WYROSNIECIA. W kolejnym naczyniu (oddzielamy zoltka od bialek) zoltka mieszamy z 4 lyzkami cukru lekko ubijajac trzepaczka. Wyrosniete drozdze dodajemy do misy z maka i zaczynamy wyrabiac ciasto. – drewniana lyzka lub (Ja uzywam robota kuchennego z hakiem jak do wyrabiania chleba.) Jak polaczymy drozdze z maka dodajemy kolejno caly czas wyrabiajac – JAJKA ,i wrabiamy do calosci masy – zapach,i wrabiamy do calosci masy – MASLO w malych ilosciach caly czas wrabiajac do calosci masy. Mase wyrabiamy tak dlugo az powstanie jednolicie gladka i zacznie wypychac z wnetrza pecherzyki powietrza. Tak wyrobiona mase odstawiamy do wyrosniecia – musi podwoic swoja objetosc. Wyrosniete ciasto wykladamy na blat lub stolnice , posypana odrobina maki aby ciasto nie przywieralo – formujemy na ksztalt placka ale dosc grubego ( ok.centymetra) Do wykrawania ja uzywam szklanki od pollitrowego piwa. Krawedz szklanki wkladamy do maki a nastepnie wykrawamy nia paczki i tak powtarzamy ta czynnosc za kazdym razem wykrawajac paczek za paczkiem. Do tak wykrojonych paczkow dodajemy po 1/2 lyzki powidel lub marmolady rozanej i ladnie zawijamy – formujemy i ukladamy kolejno na blacie.Wykrojone i nadziane paczki pozostawiamy do wyrosniecia na kolejne 15 min. W loku lub innym glebokim naczyniu doprowadzamy do wysokiej temperatury olej ok.2 litry Aby sprawdzic czy olej gotowy jest do smazenia paczkow wkladamy kawalek ziemniaka 1/4 – jak ziemniak zaczyna skwierczec jak frytka mozemy smazyc paczki. Smazymy na zloto-brazowy kolor z obu stron. Usmazone paczki posypujemy cukrem pudrem lub smarujemy lukrem. LUKIER; sok z jednej cytryny mieszamy z cukrem pudrem tak dlugo az uzyskamy konsystencje gestego syropu. Lukier nalezy smarowac na jeszcze cieple paczki natomiast jesli chcemy miec paczki opsypane cukrem pudrem to posypke robimy na paczkach wystudzonych.

ŻYCZĘ SMACZNEGO I UDANYCH WYPIEKÓW NA tłusty czawartek Magda :)

10 Komentarze

Jagienka

25 lutego 2014 - 19:58 - Odpowiedz

Może ktoś mi podpowie;)-gdzie znajdę pączki najzwyczajniej w świecie obtoczone cukrem pudrem?Takie, które jak się ściśnie palcami to po odłożeniu na talerz wracają do pierwotnego kształtu? Kiedyś takie były na Basenie Górniczym-teraz jak widzę wg testu tylko cena pozostała tak samo odpowiednia;)
Aneta

26 lutego 2014 - 11:36 - Odpowiedz

Dla mnie najlepsze pączki są w cukierni Lodzińskiego na ul. Krzywoustego, numer chyba 26, w pobliżu skrzyżowania z al. Boh. Warszawy. Smak jak za dawnych lat, choć bynajmniej bez zjełczałego tłuszczu cukierniczego. Ciasto dość zbite, porządne, a nie sztucznie napuszone. Cukiernia mała rodzinna, nie robią masówy. Papierowe wyroby z Asprodu i Bagietki chowają się, nawet nie ma porównania.
Paweł Orłowski

26 lutego 2014 - 13:24 - Odpowiedz

Polecam małą piekarnie GRACZYK z tradycjami powstałą w latach 60 ubiegłego wieku, wyroby piekarnicze i cukiernicze na najwyższym poziomie. Piekarnia zlokalizowana jest przy ul. Krzywoustego. Pączki są w lukrze lub posypane cukrem pudrem nadziewane dżemem lub konfiturą z róży własnej produkcji, jak się ściśnie palcami to po odłożeniu na talerz wracają do pierwotnego kształtu. Ponadto chleb, bułki są wytwarzane na naturalnym zakwasie bez żadnych ulepszaczy chemicznych.
Magda

26 lutego 2014 - 14:08 - Odpowiedz

Od dwóch lat robię pączki sama i polecam każemu.
Przepis na moje udane pączki:

1kg maki,2 szklanki mleka,12 żółtek,250g masla
150g drozdzy,5 łyżek cukru, szczypta soli,400g marmolady rozanej lub powidel, 1/2 bureleczki zapachu rumowego,1 sytryna cukier puder wedlug uznania, 2l oleju.

Mąkę wsypać do dużej misy + szczyptę soli, masło w miedzyczasie rozpuścić aby mogło wystygnać. Mleko podgrzać (ma być ciepłe nie gorące) do mleka dodać pokruszone drożdże,łyżkę cukru i 4 lyzki maki zabrane z calosci. To wszystko w wysokim naczyniu dobrze rozpuscic mieszajac lyzka lub trzepaczka.Odstawiamy na 20-30 minut w cieple miejsce i przykrywamy sciereczka – DO WYROSNIECIA. W kolejnym naczyniu (oddzielamy zoltka od bialek) zoltka mieszamy z 4 lyzkami cukru lekko ubijajac trzepaczka. Wyrosniete drozdze dodajemy do misy z maka i zaczynamy wyrabiac ciasto. – drewniana lyzka lub (Ja uzywam robota kuchennego z hakiem jak do wyrabiania chleba.) Jak polaczymy drozdze z maka dodajemy kolejno caly czas wyrabiajac – JAJKA ,i wrabiamy do calosci masy – zapach,i wrabiamy do calosci masy – MASLO w malych ilosciach caly czas wrabiajac do calosci masy. Mase wyrabiamy tak dlugo az powstanie jednolicie gladka i zacznie wypychac z wnetrza pecherzyki powietrza. Tak wyrobiona mase odstawiamy do wyrosniecia – musi podwoic swoja objetosc. Wyrosniete ciasto wykladamy na blat lub stolnice , posypana odrobina maki aby ciasto nie przywieralo – formujemy na ksztalt placka ale dosc grubego ( ok.centymetra) Do wykrawania ja uzywam szklanki od pollitrowego piwa. Krawedz szklanki wkladamy do maki a nastepnie wykrawamy nia paczki i tak powtarzamy ta czynnosc za kazdym razem wykrawajac paczek za paczkiem. Do tak wykrojonych paczkow dodajemy po 1/2 lyzki powidel lub marmolady rozanej i ladnie zawijamy – formujemy i ukladamy kolejno na blacie.Wykrojone i nadziane paczki pozostawiamy do wyrosniecia na kolejne 15 min. W loku lub innym glebokim naczyniu doprowadzamy do wysokiej temperatury olej ok.2 litry Aby sprawdzic czy olej gotowy jest do smazenia paczkow wkladamy kawalek ziemniaka 1/4 – jak ziemniak zaczyna skwierczec jak frytka mozemy smazyc paczki. Smazymy na zloto-brazowy kolor z obu stron. Usmazone paczki posypujemy cukrem pudrem lub smarujemy lukrem. LUKIER; sok z jednej cytryny mieszamy z cukrem pudrem tak dlugo az uzyskamy konsystencje gestego syropu. Lukier nalezy smarowac na jeszcze cieple paczki natomiast jesli chcemy miec paczki opsypane cukrem pudrem to posypke robimy na paczkach wystudzonych.

ŻYCZĘ SMACZNEGO I UDANYCH WYPIEKÓW NA tłusty czawartek Magda :)
ja

26 lutego 2014 - 15:50 - Odpowiedz

dokładnie. w cukierni Alojzego Lodzińskiego są mega dobre pączki. od razu mówię, że nie jestem z rodziny. tam mają po prostu dobre wyroby. polecam również drożdżówki z serem, najlepsze w mieście ;)
coco

26 lutego 2014 - 20:35 - Odpowiedz

Pączk z toffi w Bagietce… mniamuśne!
Lolo

27 lutego 2014 - 00:47 - Odpowiedz

Cukiernia Makos w Dąbiu pączki z ajerkoniakiem są pycha….
Basia

27 lutego 2014 - 13:18 - Odpowiedz

Najlepsze pączki są w małych piekarniach! Niestety, na tłusty czwartek duże, sieciowe cukiernie pieką pączki już dzień wcześniej i tym sposobem w czwartek kupujemy je wczorajsze.
A nie ma nic gorszego niż wczorajszy pączek w tłusty czwartek!
Ja odstałam swoje pół godziny w mojej ulubionej piekarni, która piecze pączki tylko raz w roku. Mają tylko dwie patelnie i pączki „schodzą” gorące!! Pycha! Pączek musi być świeży!
kacperonsky

16 listopada 2014 - 15:29 - Odpowiedz

A ktoś wie gdzie w szczecinie można znaleźć kolorowe pączki z dziurką i nadzoeniem?
Paulina

25 września 2016 - 21:23 - Odpowiedz

Dla mnie najsmaczniejsze sa w cukierni na Jagiellonskiej. Nie w tej gdzie kiedys byla pomorzanka, tylko tej po drugiej stronie taka mala… niezmienna od czasow dziecinstwa :) maja najlepsze ciasto i zaden inny paczek nie moze sie rownac z tamtymi :)