Historia pewnej dziewczyny w długiej sukni…

W Parku Kasprowicza, nieopodal wejścia do Teatru Letniego możemy natknąć się na tajemniczą rzeźbę przedstawiającą dziewczynę ubraną w długą suknię. Figura stoi w tym miejscu od ubiegłego roku, jednak jej historia jest nieco dłuższa i sięga przełomu lat 60. i 70. XX wieku.

Figura ze sztucznego kamienia przedstawiająca szczecińską damę z epoki renesansu została wykonana przez Leonię Chmielnik pod koniec lat sześćdziesiątych. Pierwotnie stała w okolicach Zamku Książąt Pomorskich. Niestety to miejsce okazało się pechowe, gdyż rzeźba została porysowana i przewrócona przez wandali. Następnie postanowiono przenieść ją do parku przy Kamienicy Loitzów na Starym Mieście. Ta lokalizacja również okazała się niezbyt szczęśliwa dla dziewczyny w długiej sukni, która została pozbawiona głowy przez nieznanego sprawcę.


Pozostałości pomnika zostały zabrane z dotychczasowego miejsca i ponownie znalazły się w pracowni pani Leoni Chmielnik. Rzeźbiarka odnowiła figurę i odtworzyła zaginioną głowę. W 2012 roku rzeźba została ustawiona przy wejściu do Teatru Letniego. Pozostaje mieć nadzieję, że według zasady „do trzech razy sztuka”, to miejsce okaże się dla niej szczęśliwe.

O autorze

avatar

Grzegorz Kluczyński

Urodziłem się w Szczecinie, tutaj mieszkam i pewnie również tutaj doczekam późnej starości. Od kilku lat staram się udowodnić wszystkim niedowiarkom, że Szczecin nie jest wioską z tramwajami... i chyba mi się to udaje! :)