• Miłość w rytmie happysad

    Jeszcze rok temu nie byłem zwolennikiem happysadu. Wprawdzie nie należałem do przesyconego od stóp do głów jadem hejterskiego grona, jednak o wielkich zachwytach, ochach i achach też raczej nie było mowy. Jeszcze rok temu, gdy wszyscy moi znajomi zachwycali się tym, że słynna grupa ze Skarżyska-Kamiennej przyjedzie dać koncert w ramach Juwenaliów, w ogóle mnie to nie ruszało. Na występie znalazłem się tylko dlatego, że miałem ochotę posłuchać muzyki na żywo w pozytywnie zakręconym gronie przyjaciół. Nie wiedziałem, że będzie to początek miłości od pierwszego gitarowego riffu.

    Czytaj więcej
  • Szczecińskie (foto)Zagadki (2)

    Szczecińskie (foto)Zagadki (2)

    Zadaniem uczestników zabawy jest podanie możliwie najdokładniejszej lokalizacji danego obiektu (lub detalu architektonicznego) przedstawionego na zdjęciu.

    Czytaj więcej
  • Szczecińskie (foto)Zagadki (1)

    Szczecińskie (foto)Zagadki (1)

    Zadaniem uczestników zabawy jest podanie możliwie najdokładniejszej lokalizacji danego obiektu (lub detalu architektonicznego) przedstawionego na zdjęciu.

    Czytaj więcej
  • pierwsza pszczoła wiosny nie czyni…

    pierwsza pszczoła wiosny nie czyni…

    Widząc pierwsze wiosenne promienie słoneczne, leniwie latające pszczoły ponad krokusami,  słysząc śpiew ptaków – przyroda budzi się na nowo do życia, wraz z nią budzimy się my, po długiej zimie budzą się nasze ospałe nastroje…

    Czytaj więcej
  • święto krokusa

    święto krokusa

     

    Krokusy z Alei Platanów na Jasnych Błoniach już stały się roślinnym symbolem miasta i sygnałem nadejścia wiosny.

    Czytaj więcej
  • Szczecin Ctrl+C, Ctrl+V

    Szczecin Ctrl+C, Ctrl+V

    Zafascynowani dotychczasowymi dziełami tworzymy ich repliki. Wciąż powstają kolejne reprodukcje znanych obrazów, rzeźb, instalacji, które ze względu na swoje piękno, czy  „unikatowość” znajdują miejsce w naszej codzienności. W Państwie Środka zauważa się obsesję na punkcie kopiowania słynnych, zachodnich budowli architektonicznych, mających ukazać potęgę azjatyckiego imperium. Pojawia się zatem pytanie, dlaczego obywatele Brazylii powielili tak nieznaną wśród mieszkańców naszego miasta szczecińską bramę? Dlaczego mimo dwóch pokaźnych, barokowych bram miejskich, jakimi są Brama Królewska oraz Brama Portowa, wybrali właśnie tą – nieodwiedzaną przez turystów, schowaną za nasypem ruchliwej arterii wjazdowej do miasta? Architekci Ameryki Południowej mogli też pokusić się o kopię  znanej na całym świecie bramy Brandenburskiej, która jest niekwestionowanym symbolem Berlina i Niemiec. Jednak wybrali naszą, (nie)zwykłą cząstkę Szczecina.

    Czytaj więcej