Przemysław Wipler na Wydziale Nauk Ekonomicznych i Zarządzania w Szczecinie
Polityk swoim poczuciem humoru, wzbudził spora sympatię wśród zgromadzonych słuchaczy. Przedstawił się, jako ojciec pięciorga dzieci – czy będzie więcej, czas dopiero pokaże. Z początku atmosfera była dość „oficjalna”, jednak z czasem zarówno poseł Wipler, jak i osoby zadające pytania rezygnowali ze zbędnego patosu.
Przemysław Wipler, prawa ręka Janusza Korwin-Mikke, odwiedził 14 kwietnia br. Wydział Nauk Ekonomicznych i Zarządzania Uniwersytetu Szczecińskiego. Spotkanie ze zwolennikiem wolnego rynku rozpoczęło się o godzinie 10.15 i trwało do 12.00.
W pierwszych słowach polityk pozwolił sobie na komentarz działań ekipy rządzącej. Później figlarnie skakał z jednego tematu na drugi. Przechodził od sprowadzania orzechów zza granicy – pamiętając o kolokwialnej docince w stronę ekologów – do charakterystycznej, dla ugrupowania KORWIN, krytyki Unii Europejskiej poprzez powołanie się na kiełbasę lisiecką, która jest kontrowersyjnym wyrobem ze względu na fakt jej podwędzania.
Poseł odwołał się też do samego upadku UE oraz ZUSu. Śmiało mówił, że żaden europejski polityk nie ma przyzwolenia na ingerowanie w sprawy wewnątrz Państwa Polskiego. Swoje problemy należy rozwiązywać między sobą. Spotkanie zostało przedłużone ze względu na sporą ilość pytań, jakie padały ze strony publiczności. Ten akcent kończący idealnie pokazuje jak Szczecinianie – nie tylko społeczność akademicka – cenią sobie meetingi z osobami publicznymi.
Najnowsze Komentarze
Agnieszka
Suuper. Właśnie planujemy podobną podróż stopem z
7 lat temuOla
Uwielbiam patrzeć "z góry na Szczecin"! Widoki, które
7 lat temuPaulina
Dla mnie najsmaczniejsze sa w cukierni na Jagiellonskiej.
8 lat temutamcetka
Byłam, widziałam, mam mieszane uczucia. muzyka tak,
8 lat temu