Omara, Diego i ich energetyczny show

W poniedziałek 11 lipca cały Szczecin zatonął w kubańskich rytmach. Wszystko za sprawą Omary Portuondo oraz Diego El Cigala, którzy tego dnia rozśpiewali i roztańczyli lokalną publiczność na koncercie Szczecin Music Fest 2016.

Zamek Książąt Pomorskich zgromadził pokaźną rzeszę słuchaczy. Zabawa – bo nie było to jedynie słuchanie muzyki – skończyła się późnym wieczorem. Wydaje mi się, że do tej pory żaden występ na tegorocznym festiwalu nie wzbudził takich aplauzów, okrzyków, owacji na stojąco … oraz tańców. Kubańskie rytmy i nastroje dosłownie udzielały się nawet najbardziej powściągliwym widzom.  

Koncert wystartował punktualnie o godzinie 20.00. Publiczność usłyszała najpierw klawiszowy popis jednego z członków zespołu. Melodia należała do tych spokojniejszych, aczkolwiek z czasem utwór się rozwijał. W końcu wszyscy ujrzeli Diego el Cigala wychodzącego z Zamku Książąt Pomorskich i prowadzili go wzrokiem aż na scenę, gdzie zasiadł na krześle i wydał z siebie pierwsze dźwięki swoim magicznym głosem. Długo nie musiał czekać na to, aby słuchacze zdecydowali się na owacje na stojąco. Oklaski i okrzyki zagłuszyły wszystko, kiedy Omara Portuondo pokazała się na scenie. Wspólny wykon Diego oraz Omary powalał na łopatki … ciężko opisać reakcję fanów, podkreślę tylko, że wykraczała poza wszelkie skale dźwięku bądź hałasu.

Wielu osobom udzieliły się kubańskie rytmy. Publiczność tańczyła i klaskała. Taką moc porywania tłumów ma gwiazda, która niedawno swoje 85-te urodziny.

Mniej więcej w połowie koncertu obaj artyści zeszli ze sceny w ramach szybkiego odpoczynku. Jednak widownia nie była zdana sama na siebie. Bowiem przyszła kolej na występ instrumentalistów, którzy przez cały czas akompaniują Diego el Cigalowi oraz Omarze Portuondo.  Wirtuozi wyczyniali niemożliwe do zdefiniowania melodie.  

Jeśli ludzie siadali, to tylko na chwilę, bo poniedziałek był bardzo roztańczonym dniem, a wszystko działo się pod chmurką w Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie.

Następny koncert SMF 2016 już 27 lipca o 20:00 w Zamku w Szczecinie. Kto wystąpi? Jedna z najbardziej wyczekiwanych gwiazd – Macy Gray! 

MACY GRAY
27.07.2016, 20:00, ZAMEK W SZCZECINIE

Zobacz też: Wspaniała Macy Gray w lipcu zagra dla Szczecina

W listopadzie do Szczecina zawita ostatnia, dla wielu najważniejsza postać tego festiwalu. Gwiazda muzyki pop, folku i  bluesa, z niesamowitym jazowym wokalem wystąpi w hali Azoty Arena:
KATIE MELUA & The Gori Women`s Choir
12.11.2016, 19.00, Azoty Arena

 

 

O autorze

avatar

Kamil Żółkiewicz

Interesuję się szeroko pojętą sztuką. Pasjonuje mnie muzyka – sam gram na gitarze – grafika komputerowa, animacja, film, literatura, oraz wszelkie sztuki plastyczne. Ponadto piszę dla wielu serwisów internetowych głównie zajmujących się kulturą oraz – wspomnianą przed chwilą – sztuką. Recenzje, które piszę – i nie tylko – są bliskie mojemu sercu wówczas, kiedy mam oceniać film animowany. To właśnie ten gatunek filmowy towarzyszył mi od najwcześniejszych lat mojego życia, przez filmy takie, jak „Gdzie jest Nemo”, czy „Potwory i spółka” zainteresowałem się głębiej samą kinematografia oraz grafiką komputerową, która coraz bardziej uzależnia od siebie współczesne kino. Chciałbym stworzyć przede wszystkim własny film animowany, więc zapraszam chętnych do pomocy! To właśnie animacja zapoznała mnie z komiksem, ona sprawiła, że skłoniłem się sięgnąć po swój pierwszy zeszyt komiksowy. A następnie sięgnąłem po książkę i w ten sposób zadomowiłem się w literaturze.