Sedina Horse Show

5 i 6 września na stadionie przy ul. Bandurskiego 35 odbyły się zawody jeździeckie Sedina Horse Show. Pojawiło się na nich wielu wspaniałych zawodników i jeszcze więcej pięknych koni. Nie zabrakło emocji, sportowej rywalizacji i widzów. Mimo, że pogoda była nieco „kapryśna”… 

W sobotę- 5 września jeźdźcy rywalizowali w 8 kategoriach. Poniżej- galeria zdjęć z zawodów: Mimi LL, L, P, Buisiness Calss, C i N:

Tego dnia odbył się również konkurs 6 barier- czyli, w skrócie, 6 przeszkód, stopniowo zwiększana wysokość. Aż do 180cm. Przeszkodę tę pokonali ex aequo Marek Lewicki na klaczy Codetia i Jan Bobik na klaczy Santisa.

Jedną z atrakcji były także pokazy Policji Konnej. I tutaj- mogliśmy zobaczyć niezwykłą więź i współpracę między koniem i człowiekiem. Zwierzęta współgrały z policjantami, całkowicie im ufając (świadczy o tym także swobodne przechodzenie koło ognia- przeszkody, której konie bardzo się boją).

W niedzielę- ciąg dalszy zawodów. Kolejne konkurencje. Nieco lepsza pogoda i tym samym- więcej widzów. Tego dnia odbył się również Konkurs Grand Prix, którego zwycięzcą został Filip Lewicki- syn wspaniałej zawodniczki (i trenerki) i Ambasadorki Sedina Horse Show- Małgorzaty Ciszek- Lewickiej oraz Marka Lewickiego- Mistrza Polski Seniorów. Zarówno Marek (6 Barier) jak i Filip (Grand Prix) Lewicki startowali na tej samej klaczy- Codetii. Obydwa przejazdy tego wspaniałego konia okazały się zwycięskie.

Mimo „kapryśnej” pogody, w ten wrześniowy weekend Szczecinianie mogli zobaczyć zmagania sportowców i ich wierzchowców. Było parę wyłamań, trochę deszczu i małe problemy z techniką. Ale bez tego- zawody nie miały by tyle uroku. Jedno jest pewne- na chwilę Szczecin stał się ważnym punktem jeździeckim. Parkour zdał egzamin, organizacja również. Widzowie i Ambasadorzy zadowoleni. Czego chcieć więcej? Emocji. Tych też nie zabrakło! Sedina Horse Show 2015 już za nami. Teraz czas na kolejne sportowe emocje… A to już wkrótce..