20,5 km od Szczecina.

Szczecin jest dla mnie idealną bazą wypadową. Mieszkając i pracując w centrum chłonę jego niepowtarzalną atmosferę, a w każdy weekend wyruszam w nieznane. Przedstawiam cykl artykułów, w którym przenoszę was w różne miejsca oddalone od 0 do 100 kilometrów od Szczecina.

Cenię sobie zmiany. Mam taką naturę, że nigdy nie wracam tą samą drogą. Tydzień temu zabrałem was w podróż przez Zalew, teraz ubieramy rolki i przy zachodzącym słońcu kierujemy się w kierunku miejscowości Buk. Tuż za nią znajduje się przejście graniczne. W tym roku przywitały mnie nowe wiaty, paleniska i fragment świeżego, gładkiego asfaltu.  Po stronie niemieckiej na niewielkim parkingu zostawiamy auto. Asfalt nie jest  najlepszy, ale zaraz przekonamy się o tym jak gładkie powierzchnie znajdują się u sąsiadów.

1

 

asfalt na parkingu

Wjeżdżamy na ścieżkę rowerową i pędzimy podziwiając widoki.

Na wysokości Blankensee kończy się droga rowerowa a zaczyna jezdnia. Ruch jest niewielki, a sąsiedzi jeżdżą ostrożnie. Podjazdy są na tyle łagodne, że nie męcza nawet przy +30stC.

1a 2 3 4 5 6

Wjeżdżamy na ścieżkę rowerową i pędzimy podziwiając widoki. Dla początkujących długie zjazdy mogą być stresujące.

Osiągam prędkość 30km/h, czyli tyle ile dozwolone jest na szosie:).

Trasa co roku zaskakuje. Widać doskonale płodozmian. Jednego roku pola obsiane są kukurydzą by w następnym zamienić się w złociste łany zboża.

 

droga

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

2012

 

 

 

7

 

2015

c kosciol chatka

.

8 8a 9

10

DSC_0847

2012

DSC_0844

2012

 

 

11 12 13

2015

W tym miejscu zachowajcie szczególną ostrożność. Zjeżdzamy w dół! Około 100metrów od szczytu górki skręcamy w prawo i kierujemy się zaciszną drogą nad jezioro Grober Kutzowsee. Po drodze mijamy spore pastwiska a krajobraz zamienia się w bardziej pagórkowaty. Świerszcze grają swoją melodię. Gdyby tak zatrzymać ten dźwięk na nadchodzącą zimę…

 

DSC_0413

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

DSC_0422

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

mapa

YouTube Preview Image

 

 

O autorze

avatar

Wiktor Kłyk

Pasjonuje mnie Szczecin, w jego zakamarkach, architekturze, ludziach i niebywałym otoczeniu widzę ogromny potencjał. Życzę wyśmienitej lektury i mocy inspiracji! Wiktor Kłyk