Szczecińskie Cmentarze
Szczeciński Cmentarz Centralny, znany jako trzeci pod względem wielkości w Europie (i być może na świecie), w okresie Wszystkich Świętych „przeżywa” niesamowite oblężenie. Pomijając oczywisty cel – odwiedziny swoich bliskich, wielu z nas korzysta z rekreacyjnych walorów tego miejsca.
Zwłaszcza podczas ładnej, jesiennej pogody wybieramy się na spacery i odkrywamy tajemnicze zakątki tego niesamowitego miejsca. Warto czasami zejść z głównych alejek, żeby odnaleźć zapomniane, blisko stuletnie nagrobki. Wśród nich znajdziemy m. in. grób Hermanna Hakena – człowieka, któremu Szczecin do tej pory zawdzięcza swój wizerunek.
Cmentarz Centralny, jak zapewne wiecie, nie jest jedynym cmentarzem w Szczecinie. Do końca wojny w zasadzie każda dzielnica miasta posiadała swój cmentarz. Tylko niewielka część przetrwała do dziś. Niektóre zostały zamienione w parki, inne miały mniej szczęścia i zrujnowane popadły w zapomnienie. Niestety pozostają one poza wszelkim zainteresowaniem lokalnych władz, nawet kościelnych, a i „turyści” rzadko je odwiedzają.
Zapraszam więc na krótką – fotograficzną – wycieczkę. Jeżeli się Wam spodoba, zachęcam do odwiedzin tych miejsc osobiście. Szczególnie polecam okolice ul. Ostrowskiej, a wytrwałym poszukiwaczom – cmentarz w Sławocieszu. Trudno go znaleźć, choć jak widać wandale mają lepszą orientację w terenie. Można tam zobaczyć ciekawy nagrobek żołnierza Cesarstwa Niemieckiego – ozdobiony hełmem z pikielhaubą. Mniej wytrwali, ale zmotoryzowani, mogą natomiast odwiedzić lapidarium w Kobylance. Zebrano w nim kilkadziesiąt żeliwnych krzyży pochodzących z okolicznych cmentarzy.
Najnowsze Komentarze
Agnieszka
Suuper. Właśnie planujemy podobną podróż stopem z
7 lat temuOla
Uwielbiam patrzeć "z góry na Szczecin"! Widoki, które
7 lat temuPaulina
Dla mnie najsmaczniejsze sa w cukierni na Jagiellonskiej.
8 lat temutamcetka
Byłam, widziałam, mam mieszane uczucia. muzyka tak,
8 lat temu