-
Czytaj więcej
To było wyjątkowe popołudnie. Warsztaty Szczecin Aloud za nami!
7 października, w Trafostacji Sztuki odbyło się wyjątkowe spotkanie blogowe – Warsztaty Szczecin Aloud. Swoją wiedzą na temat blogowania ze szczecinianami podzielili się Monika Czaplicka – autorka bloga Czaplicka.eu i profilu „Kryzysy w social mediach wybuchają w weekendy”, Adam Przeździęk – autor bloga Mediafeed i Konrad Kruczkowski – twórca bloga „Halo Ziemia”. Tuż po godzinie […]
-
Czytaj więcej„O Polska kraino!” (W.Pol)
Czyli jak kulturalnie (i muzycznie) spędzić Dzień Niepodległości.
-
Czytaj więcejI cóż, że ze Szwecji!
Szczecin Filharmonią stoi! A jakże! Odkąd pojawił się w mieście nowy gmach, pojawiły się także liczne wątpliwości i uwagi. A to, że nie pasuje, a to, że zbyt nowoczesna, zbyt surowa, zbyt biała… Generalnie – nic ciekawego, a wręcz odstrasza! Do czasu… Minął tydzień inauguracyjny, głosy jakby przycichły. I wtedy postanowiłam pójść na koncert.
-
Czytaj więcejWojna, muzyka i przesłanie
Mroczne wojenne klimaty, elementy patriotyczne, muzyka rockowa… i tajemnicze „drugie dno” – między innymi takie elementy znajdziemy w najnowszym klipie szczecińskiego zespołu No Dick in The Village.
-
Czytaj więcejNie oceniaj książki po okładce, Arkadiusza Jakubika po roli „Rysia”, a najlepiej to idź na koncert Dr Misio w Hormonie!
Dziś strasznie się za siebie wstydzę, ale kiedyś cholernie na nerwy działał mi Arkadiusz Jakubik. Zaszufladkowałem jego osobę w roli, którą zagrał w 13 posterunku – no naciągany był humor w tym serialu. Lata mijały i nagle jak obuchem oberwałem jego geniuszem w „Domu Złym”. Rola zootechnika – Edwarda Środonia to po prostu majstersztyk. Potem dowiedziałem się, że Jakubik to nie tylko aktor, ale i reżyser filmowy, teatralny, autor musicalu. Pomyślałem: co jeszcze zrobi żeby udowodnić mi, jak w wielkim byłem błędzie? No i zrobił – wyszedł na scenę z Dr Misio, a ja nie opuściłem jeszcze żadnego z jego koncertów w moim mieście.
-
Czytaj więcejno limits – czyli twarde MTB dookoła Miedwia z okazji jesieni
Tak. Wydarzenie miało miejsce latem. I właśnie dlatego piszę o tym teraz, żeby chociaż trochę ciepła przywołać jesienią. Mimo, że mamy ją całkiem gorącą tego roku ;)
Najnowsze Komentarze
Agnieszka
Suuper. Właśnie planujemy podobną podróż stopem z
7 lat temuOla
Uwielbiam patrzeć "z góry na Szczecin"! Widoki, które
7 lat temuPaulina
Dla mnie najsmaczniejsze sa w cukierni na Jagiellonskiej.
8 lat temutamcetka
Byłam, widziałam, mam mieszane uczucia. muzyka tak,
9 lat temu