Szczecin ma wiele do zaoferowania

I’ve noticed that when I tell residents of Szczecin that I’m living here for six weeks, they’re usually a little surprised. Most people usually say there’s not enough to do in Szczecin for that long- but I don’t think that’s true. Every weekend I’ve been here I’ve been able to attend some sort of festival or event. I think these events are in some ways more exciting than visiting a more traditional tourist attraction because they’re only available for a little while. Being one of only a few people to see something special while you’re in a different country makes travelling even more worthwhile.

Zauważyłem, że gdy powiem mieszkańcom Szczecina, że mieszkam tu przez 6 tygodni, zazwyczaj są tym zaskoczeni. Większość ludzi mówi, że nie ma co tutaj robić przez tak długi okres czasu, ale ja się z tym nie zgadzam. Każdego weekendu, podczas którego tu byłem, miałem możliwość uczestniczenia w różnego rodzaju festiwalach lub wydarzeniach. Myślę, że te wydarzenia są bardziej ekscytujące niż zwiedzanie tradycyjnych turystycznych atrakcji, ponieważ są one dostępne tylko przez krótki czas. Należenie do grona niewielkiej grupy osób, które zobaczyły coś wyjątkowego podczas pobytu za granicą, sprawia, że podróżowanie staje się jeszcze bardziej wartościowe.

 

For example, on July 19 I attended a concert in the Cathedral Basilica of St. James the Apostle. The Cathedral Basilica is a beautiful building by itself, and I’ve visited it before, but adding music made it a completely different experience. The concert was the International Festival of Organ Music, which is fitting for a Cathedral Basilica, but in addition to music played on the organ there was also a performance by a young orchestra. All of the music was absolutely beautiful, and spending a couple of hours in a church just listening was a very peaceful way to spend an evening.

Przykładowo 19.07. byłem na koncercie w bazylice archikatedralnej św. Jakuba. Bazylika archikatedralna sama w sobie jest pięknym budynkiem. Już wcześniej odwiedziłem bazylikę, ale gdy zabrzmi w niej muzyka zwiedzanie staje się zupełnie innym doświadczeniem. Koncert odbył się w ramach Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej. Bazylika jest adekwatnym miejscem dla takiego wydarzenia. Muzyce towarzyszył występ orkiestry. Muzyka była przepiękna, a spędzenia kilku godzin na jej słuchaniu to sposób na spędzenie spokojnego wieczoru. 

Clipboard03

The next day, I attended a show called “Finger Mouth” in the theTrafo Art Centre. “Finger Mouth” was the story of a young woman named Franny, who was a patient in a mental hospital. The show was a little disturbing- at times, the story became quite dark, with Franny and the other patients receiving some pretty horrifying treatment. It was a little uncomfortable at times to see these scenes in a comedy, with the actors making jokes about the awful things happening on stage. However, that sense of discomfort was the point: it allowed the audience to feel what Franny felt. I can’t say I’ve ever had an experience like Franny’s, but now that I’ve seen “Finger Mouth” I think I can empathize with people in her situation a little bit more. The show, even though it was a comedy, really was powerful.

 

Następnego dnia udałem się na przedstawienie pt. Finger Mouth w TRAFOSTACJI. Akcja odgrywała się w szpitalu doświadczenia jak Franny, ale po obejrzeniu spektaklu Finger psychiatrycznym, w którym główna bohaterka o imieniu Franny, była pacjentką. Jako widz momentami czułem się niespokojny, gdyż historia stawała się mroczna w momentach gdy Franny i inni pacjenci poddawani byli przerażającym metodom leczenia. Było to dziwne, widzieć takie sceny w komedii, w której aktorzy żartowali z okropnych rzeczy, które działy się na scenie. Jednakże, owe skołowanie było meritum przedstawienia: dawało to możliwość, nam – widzom, poczuć to co czuła Franny. Nie moge powiedzieć, że przeszedłem przez takie Mouth myślę, że potrafiłbym nieco lepiej odzwierciedlić to co czują osoby W podobnej do jej sytuacji. Ostatecznie, spektakl, który był komedią miał w sobie potęgę.

Clipboard02

However, even though I think that these kind of events can be the best part of a trip, there was one more tourist attraction in Szczecin that Ireally wanted to see- the Pionier Cinema. I finally had the chance to visit it this weekend. I’m a big fan of movies and movie history, so to visit the oldest cinema in the world and actually see a movie there was really exciting for me. The Pionier Cinema has been in operation since 1909- longer than any other cinema still open today. It was one of the highlights of my trip, and I think any visitor to Szczecin should put it at the top of their list of things to visit. Anyone who lives in a place with a landmark like this can’t say that their city has nothing to do. Something I didn’t know about the Pionier Cinema was that it plays movies that are a little different than what you would find at a typical movie theatre- they tend to be more artistic and less mainstream. I think that fits quite nicely: it would feel very strange to watch a modern action movie in a theatre that’s been around for so long.

Mimo, że uważam wydarzenia z tego rodzaju za najlepszą możliwą część wycieczki, przyznaje że Szczecin oferuje więcej atrakcji, które chciałem zobaczyć, przykładowo kino Pionier. W końcu miałem do tego okazję w ten weekend. Jestem prawdziwym fanem filmów oraz historii kina, dlatego też musiałem odwiedzić najstarsze kino na świecie i obejrzeć w nim film, co było dla mnie na prawdę niesamowite. Kino Pionier działa od 1909 roku, to dłużej niż jakiekolwiek kino nadal działające. Był to jeden z moich głównych punktów wycieczki i sądzę, że każdy kto odwiedza Szczecin powinien mieścić je na jednej z pierwszych pozycji miejsc koniecznych do zobaczenia. Ciekawostka nt. kina, o której nie miałem wcześniej pojęcia to fakt, że w kinie Pionier nie znajdziecie typowych filmów, puszczanych w innych kinach – są to projekcje bardziej artystyczne i mniej komercyjne. Sądzę, że chodzi głównie o to, że oglądanie współczesnego kina akcji w tak klimatycznym miejscu, które jest tu już tak długo byłoby pozbawione sensu.

Clipboard01

This weekend was my last in Szczecin- it’s almost time for me to go home. I’m glad that I got to spend it seeing something different in the city. There are a lot of places to go in Szczecin if you’re only here for a couple of days: BramaPortowa, WalyChrobrego, any of the museums or churches. This weekend, I saw things that were a little out of the way- even something simple like going to a movie was different than usual. I think that that’s a good thing: doing something off the beaten path forces you to open your mind a little more, and travelling is all about opening your mind. Szczecin has a lot of these events, and even though it takes a little more work to find them, adding a different kind of experience to your trip to Szczecin is definitely worth the trouble.

Był to mój ostatni weekend w Szczecinie, powoli nadchodzi czas by wrócić w rodzinne strony. Cieszę się, że miałem możliwość zobaczyć tym razem coś zupełnie innego. Wiele miejsc w mieście jest wartych uwagi: Brama Portowa, Wały Chrobrego, każdy z kościołów czy muzea, dobrze jest więc poświęcić kilka dni na zobaczenie wszystkiego. W ten weekend miałem okazję wyjść poza pewne utarte schematy – okazuję się, że zwykłe obejrzenie filmu, może bardzo różnić się od tego widzianego na co dzień. Sądzę, że jest to dobre widzenie, które umożliwia szersze postrzeganie. Szczecin ma do zaoferowania wiele takich wydarzeń kulturalnych i chociaż czasem znalezienie ich wymaga większej ilości czasu, to dzięki temu zdobywa się nowe umiejętności, dlatego warto jest się wysilić.

 

 Kevin z Kanady

O autorze

avatar

SzczecinAloud

Szczecin Aloud to inspirujący głos miasta. To przestrzeń, w której ciekawe teksty, interesujące zdjęcia i intrygujące filmy pokazują Szczecin oczami jego wyjątkowych mieszkańców.